Coraz więcej słyszy się o minimalizmie. Można go postrzegać w różny sposób. Najczęściej pojawia się jednak stwierdzenie, że jest to styl życia, który zakłada, że do funkcjonowania nie potrzebujesz dużej ilości rzeczy. Tylko czy faktycznie tak jest?
Minimalizm to posiadanie tego co jest niezbędne do funkcjonowania lub tego, co daje radość. W minimalizmie nie chodzi o to, żeby robić coś wbrew sobie, a dla siebie. Chodzi o to, aby zbliżać się do wyznaczonego celu, tak aby wciąż sprawiał przyjemność i dawał poczucie bezpieczeństwa.
Minimaliści podkreślają, że życie w ten sposób to nieustanny proces oswobadzania się i oczyszczania swoich przestrzeni od rzeczy zbędnych. Często wiąże się, to z nauką poznania siebie i swoich potrzeb na nowo. Minimalizm dodatkowo uwalnia od myślenia, że nasze szczęście jest zależne od posiadania rzeczy materialnych i zwraca uwagę na prace ze swoim ciałem, dbanie o relacje i gromadzenie wspomnień, a nie przedmiotów. Minimalizm pobudza wyobraźnię. Mając mniej rzeczy, trzeba znaleźć na nie nowe, niestandardowe zastosowania.
Źródło zdjęcia: Designed by Freepik